Kim jesteśmy?


Jesteśmy jednym z ostatnich pokoleń wychowanych „po staremu” to znaczy, takie pokolenie, które spędzało w dzieciństwie wszystkie wolne chwile „na polu” ;) , biegając, grając w różne gry NA ŚWIEŻYM POWIETRZU i uprawiając wszelakie dyscypliny sportowe na boiskach i nie tylko.

W dorosłym życiu, gdy powróciliśmy do sportowych nawyków z dzieciństwa, poczuliśmy chęć doskonalenia się i poszerzania wiedzy żeby być lepszym. Oczywiście nie odrazu rozwinęła się ta pasja.
Jednym z pierwszych kroków ku temu były regularne treningi według ściśle rozpisanego planu.
Kolejnie zaczęliśmy się interesować zdrowym odżywaniem. Konsultacja z dietetykiem pod kątem naszej aktywności fizycznej. I oczywiście długotrwałe wdrażanie jej w życie:)
Poprawienie elastyczności ciała i mięśni, zakresu ruchu, koordynacji ruchowej - najmniej fajne ze wszystkich rzeczy…rozciąganie.
Przełamania swojej strefy komfortu oraz poprawa regeneracji organizmu po ćwiczeniach, a więc… najlepsza rzecz, czyli morsowanie :)
Pływanie jako forma relaksu, odpoczynek dla mięśni, odciążenie kręgosłupa stawów i mięśni.
Nieregularnie, ale raz na jakiś czas sauna, oczyszcza organizm z toksyn.

I kolejnym bardzo ważnym, jeśli nie najważniejszym z tych wszystkich krokiem było w końcu zadbanie o zdrowie psychiczne, wyluzowanie, odprężenie się, zmniejszenie stresu spowodowanym codzienną pracą.
Końcem 2019 roku, pierwszy raz usłyszałem o CBD, prawdopodobnie na jednym z kanałów YouTube. Jako, że od zawsze jestem ciekawski świata, zainteresowałem się
- Co to w ogóle jest to Ce-Be-De ??
Poszperałem w internetach czym to jest i powoli się zacząłem zagłębiać w informacje o produktach CBD. Ku mojemu zdziwieniu rozmawiając pojawiało się coraz więcej znajomych, którzy słyszeli o olejkach CBD i również tych, którzy potwierdzali działanie olejków.